Wpierw przeczytaj Mk 2,1-12 Paralityk na noszach – bezwolny, przybity do łoża beznadziei; Niezdolny do ruchu, niezdolny do odezwania się, niezdolny do zadbania o siebie. Nie wiem, czy szukał uzdrowienia. Raczej nie. Nie wiem, czy wierzył. Wątpię. Jego czterej przyjaciele – noszowi. Zaangażowani, zdeterminowani, pełni wiary, gotowi przebić Kontynuuj czytanie
Dla nich
Czwartek w 1 tygodniu zwykłym. Trędowaci byli skazani na zerwanie wszelkich więzi ze społeczeństwem. Ciążył na nich wyrok okrutnej śmierci z dala od bliskich. Kwarantanna była konieczna w obliczu zakaźnej choroby, przed którą w żaden inny sposób nie można było się ustrzec. Jednakże w kulturze narodu izraelskiego, który Kontynuuj czytanie
To jest mój Syn
Niedziela Chrztu Pańskiego. Jezus, posłuszny woli Ojca, przyszedł nad Jordan. Do swojego kuzyna Jana. Do tłumu oczekującego na chrzest wodami świętej rzeki. Tłumu spragnionego obmycia i powrotu do pierwotnej czystości i niewinności. Przyszedł do mnie i do ciebie. Anonimowego w bezimiennym tłumie. Gdzieś w najgłębszej depresji na świecie. Kontynuuj czytanie
Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę.
Uroczystość Objawienia Pańskiego. W tym dniu tak świętym trzy cuda wysławiamy: dziś gwiazda przywiodła mędrców do żłóbka; dziś podczas godów woda stała się winem; dziś Chrystus dla naszego zbawienia przyjął od Jana chrzest w Jordanie. Alleluja. Antyfona przypomina, że to nie Trzej Królowie są bohaterami dzisiejszego dnia. Dziś Kontynuuj czytanie