49. Na różne sposoby Bóg przemawia

Bóg jest WSZECHMOCNY i WSZECHWIEDZĄCY ale przede wszystkim KOCHAJACY i WOLNY. Może przyjść tam gdzie chce i tak jak chce, ale zawsze przyjdzie do człowieka z MIŁOŚCIĄ i TROSKĄ. Często ta Młość wyraża się w tym, że Bóg przychodzi bardzo delikatnie, niezwykle prosto, dla wielu wręcz pospolicie, w Kontynuuj czytanie

20. Radość krzyża

Radość Jezusa. Jak ona mogła wyglądać. Pełna uśmiechu, pokoju… Poznanie Boga przychodzi przez Syna, gdy Ten zechce człowiekowi objawić cząstkę Ojca. I potem zwraca się do tych, którym OBJAWIŁ cząstkę Ojca: „Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć Kontynuuj czytanie

Pośredniczka

Ona – Matka Zbawiciela – zapowiadana przez proroków, współdzieląca los cierpiącego serca ze swym Synem. Wybrana przez Boga. Miarą pojemności serca na Miłość i jedność z Bogiem jest miara krzyża, a krzyż to droga serca zanurzonego w cierpienie. Ona Matka Tego, który nie popełnił grzechu a przezdła prawdziwą Kontynuuj czytanie

32. Idźcie i głoście całemu światu

Jezus przed Wniebowstąpieniem żegna się z uczniami i poleca im głosić Ewangelię. Metody poznaja dopiero w peni gdy zstąpi na nich Duch Święty. Wtedy będą szli i nic nie bedzie ich w stanie powstrzymać – tak jak opisuje to dzisiejsze I czytanie. Głoszenei stawało się naturalnym owocem chrztu Kontynuuj czytanie

Tu wcale nie chodzi o ekologię, a o to czy umiemy się zachwycać i dostrzegać piękno

Uwielbiam życie na wsi. Kocham spacery po lesie i łąkach, puste uliczki, poczucie wspólnoty sąsiedzkiej. Niekiedy mam wrażenie, że nasza społeczność temperament czerpie z Włochów. Wszyscy czują się jak jedna wielka rodzina. Przyznaję, w tym momencie konieczność dystansu społecznego jest dla nas wyjątkowo ciężka, bo stoi w zupełnej Kontynuuj czytanie

Czy Pan Bóg jest minimalistą?

Wybrałam się kiedyś na samotny oddech do „naszego” lasku. Usiadłam na pniu. Patrzyłam na różnorodność drzew, odcieni zieleni zmieniających się dodatkowo pod wpływem światła słonecznego. Wypatrywałam ptaków. Był dzięcioł, który swoim stukaniem przerywał leśną ciszą, jednocześnie jej nie zakłócając. Wdychałam jedyny w swoim rodzaju zapach. Zapach lasu. Zapach Kontynuuj czytanie

Głos, który zmiękczał serca buntowników

Początkowo był Głosem. Niskim, ciepłym, charyzmatycznym. Słyszanym ze schodów, z okolic filara w klasztorze dominikańskim. Schody – ukochane miejsce chodzących własnymi ścieżkami, poszukujących sensu i mających ogrom pytań, ale jednocześnie uwikłanych drugą nogą, a może i znacznie większą częścią siebie, w skrajnie inny świat. Ten głos, poza cudownym Kontynuuj czytanie

04. Radosna nowina

Jezus głosi Boga Nikodemowi, nie było jeszcze Jego Paschy a On już mówi o ponownym narodzeniu. Opowiada Nikodemowi o Duchu Świętym – głosi Kerygmat: Jezus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie Kontynuuj czytanie

Najlepsza forma rekompensaty

Ostatnio często odrywam głowę od koronawirusa i izolacji. Patrzę na ogród i piękne słońce, które jakby chciało przekonać nas wszystkich do szerokiego uśmiechu i przypominam sobie pewne spotkanie. Parę miesięcy temu, siedząc przy piwku, słuchałam opowieści z wypadu rowerowo-namiotowego po Mazurach: – Wyjeżdżam w okolicach mojego planowanego noclegu, Kontynuuj czytanie