Po co Bóg stworył cały świat. Dlaczego powiązał z nim tak mocno człowieka. Materia zmiania swą postać w świecie i krąży. Energia w świecie przepływa. Człowiek jest uzależniony od świata. Je pokarmy i czerpie z nich energię. Swoją pracą przekształca świat. Jego komórki skłądają się z cząsteczek tego Kontynuuj czytanie
Czułość Boga i uwielbienie
Tekst z poprzedniej domeny bloga, opublikowany tam 25.02.2019. Dziś go przypominam, bo niedawno mieliśmy niedzielę Gaudete a temat bliski. 🙂 Rozgwieżdżone niebo przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to wpatrywałam się w migoczące pukciki i myślałam o tym, że musi być coś o wiele większego niż ziemia, którą mam Kontynuuj czytanie
Pośredniczka
Ona – Matka Zbawiciela – zapowiadana przez proroków, współdzieląca los cierpiącego serca ze swym Synem. Wybrana przez Boga. Miarą pojemności serca na Miłość i jedność z Bogiem jest miara krzyża, a krzyż to droga serca zanurzonego w cierpienie. Ona Matka Tego, który nie popełnił grzechu a przezdła prawdziwą Kontynuuj czytanie
Prawdziwe oblicze
Jezus – Bóg-Człowiek. Wybrał prayjście na świat poprzez Wcielenie – wejście w ludzkie ciało. Wybrał, by odkupić człowieka. By oddać życie za człowieka. Jezus – Bóg – bez grzechu. Jego ciało i duch nie zostało nigdy skażone grzechem – odczuło jedynie skutki grzechów innych ludzi. Dziś Jezus zabiera Kontynuuj czytanie
Rozum oświecony wiarą [modlitwa]
Dziś. W dzień, w którym patrzę na Krzyż, a potem w grób. Bo gdzie indziej kierować wzrok w piątek? W poście, który nie wychodzi. W krzyku, którego nie powinno być. W przestraszonych oczach. Nie tylko moich. W płaczu. Kiedy szczegóły wyprowadzają z równowagi. Także tej fizycznej. W histeriach Kontynuuj czytanie
Adoracja
Z nieba leje się żar. Pył unoszący się z kamienistej drogi wraz z zapachem przepoconego tłumu wdziera się wprost do nosa. Do tego dochodzi smród gnijącego ludzkiego ciała trędowatego człowieka, który wbrew wszelkim regułom wdarł się pomiędzy licznie zgromadzonych. Serce ścisnęła obawa przed złapaniem tej śmiertelnej zarazy. Jednakże Kontynuuj czytanie
29. Jeszcze wiele ma wam do powiedzienia…
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, Kontynuuj czytanie
23. Fundamenty Kościoła
Św. Ignacy w IV tygodniu ćwiczeń chce nam pokazać źródła z których rodzi się Kośćiół. Także ten hierarchiczny. Dzisiejsze czytanie obrazuje początki kościoła. To jak wracano do Jerozolimy, do papieża – św Piotra – by wyjaśniać sprawy teologii, wiary, czy liturgii: W Antiochii niektórzy przybysze z Judei nauczali Kontynuuj czytanie
Pożegnalny list wdzięczności
Nie jestem ubrana w żałobną czerń w całości. Szaty liturgiczne ojców sprawujących Eucharystię nie są fioletowe, ale białe. Chciałeś (dla mojego dobra), żeby w tych dniach (jeśli nadejdą) nie było skupienia na bólu straty, ale na wdzięczności. Stoję w rozkroku. Tego pierwszego trudno całkowicie uniknąć. Odczuwam ból, tęsknotę, Kontynuuj czytanie